[045] Córka Krwawych
14:56- Autor: Anne Bishop
- Okładka: Miękka
- Wydawnictwo: INITIUM
- Tom: 1
- Ilość stron: 365
- Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
Recenzja:
Czy wyobrażaliście sobie kiedykolwiek świat, w
którym to kobiety rządzą, mają przewagę nad płcią przeciwną, a mężczyźni
są tylko po to, aby im usługiwać? Jak toczyłoby się nasze życie, gdybyśmy byli nazywani Krwawymi, a o naszej mocy świadczyłby kolor kamieni przez nas noszonych? Po czyjej stronie byśmy stanęli - wierzących w nadchodzący mit, najsilniejszą Czarownicę w historii, czy tych wątpiących? Taki świat przedstawia nam Anne Bishop w swojej książce "Córka Krwawych".
Książka przedstawia kilka historii powiązanych w jedną spójną całość. Możemy wejść w różne postaci - Tersy, Lucivara, Lady Maris, Wielkiego Lorda Piekła. Tematyką jest świat całkiem inny od naszego, pełen czarownic, czarnych wdów, wojowników, magii, zaklęć, eliksirów. Nie brakuje tu wielu sprzecznych emocji - gniewu, zdrady, złości, przemocy, miłości, namiętności, pragnienia.
Nadchodzi żywy mit, Królowa i Czarownica najsilniejsza w historii krwawych. Dla wielu może być zbawieniem, gdyż Krwawi powoli zapominają o swoim honorze, godności, tradycji. Dla innych będzie zagładą.
Kompozycja w pełni zaskakująca. Chyba ani razu nie zdarzyło się, abym przewidziała co stanie się z danym bohaterem lub jak zakończy się wątek. Warto wspomnieć, że książkę określa się jako opowieść "dla dorosłych" nie bezpodstawnie. Znajdziemy dużo krwawych, drastycznych momentów, ale również wiele erotycznych scen.
Język potoczny, jednak brak kolokwializmów.
Autorka wprowadza bardzo wielu bohaterów, co początkowo może wydawać się przytłaczające. Jednak po kilkunastu przeczytanych stronach zauważamy, że imiona i postacie przyswoiliśmy naturalnie, automatycznie.
Polecam fanom fantastyki oraz osobom lubiącym zawiłe książki.
Ocena: 6/6
16 komentarze
Na tę książkę może kiedyś się skuszę
OdpowiedzUsuńNo, no...coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Nominowałam Ciebie do konkursu Liebster Blog Award! Dalsze informacje znajdziesz na moim blogu http://monweg.blog.onet.pl/ Pozdrawiam :)
UsuńKocham Czarne Kamienie :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się na nią zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada. :) Być może kiedyś po to sięgnę...
OdpowiedzUsuńCzytałam, przyjaciółka ją zachwalała i mi nawet pożyczyła, ale... mnie kompletnie nie przypadła do gustu, co więcej, zraziłam się do całej serii jak i autorki.
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci, że za pierwszym razem jak czytałam książkę też tak miałam, ale dałam jej drugą szansę i nie pożałowałam :)
UsuńNawet lubię tę serię. Podoba mi się sposób narracji Pani Bishop.
OdpowiedzUsuńJak na razie słyszałam same negatywne opinie o tej książce. Ale zachęca mnie to, że nie jest to prosta jednowątkowa powieść :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam żadnej książki Bishop i nie wiem, czy przeczytam, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za fantastyką, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://klubrecenzentaksiazki.blogspot.com/
Fantastyka to coś co uwielbiam i nigdy nie przepuszczę okazji do zapisania sobie nowego tytułu. O Anne Bishop słyszałam wiele dobrego, więc zdecydowanie wpisuje na listę ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem ostatnio pierwsze 4 części i jak dla mnie były dobre ale nie super. Zdecydowanie bardziej podoba mi się nowa książka A. Bishop : Pisane Szkarłatem. Zapraszam do mnie: http://bibliotekamlodegoczytelnika.blogspot.com
OdpowiedzUsuńświetna książka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Kocham! To dwa idealne słowa obrazujące uczucia, jakimi pałam do książek Anne Bishop, a szczególnie do całej serii o Krwawych. Daemon, Jaenelle, Saetan, ach, to moi ukochani bohaterowie. Do tej pory nie mogę uwierzyć w to, co Bishop nam, czytelnikom, zrobiła. (Chodzi mi tutaj o ostatnią część, ale trochę wyprzedzam). W każdym razie radzę bezzwłocznie sięgnąć po Dziedziczkę cieni. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za przeczytanie i komentarz :)