[034] Nergal. Spowiedź heretyka
12:50
Piotr Weltrowski,
Krzysztof Azarewicz
- Okładka twarda
- Wydawnictwo: G+J Gruner&Jahr
- Ilość rozdziałów: 13
- Ilość stron: 383
- Tematyka: biografia
Okładka:
Zakochana po uszy. Według mnie, nie mogło być lepszej. Widzimy twarz Adama, przenikliwy, trochę groźny wzrok. Zdjęcie pokazuje wszystkie detale jego ciała. Napisy doskonale się komponują.
Ocena: 1/1
O książce:
[TUTAJ]
Moje zdanie:
Na początku warto wspomnieć, że Adam Nergal Darski jest moim ideałem. Uważam go za genialnego faceta, muzyka, człowieka. Więc obawiam się, że moja opinia może być trochę przesłodzona. Mam nadzieję, że wybaczycie.
- O dzieciach myślałeś? Chciałbyś je kiedyś mieć?Książka jest biografią wspomnianego przeze mnie już wielokrotnie Nergala. Ogólnie nie przepadam za tego typu "historiami życiowymi", jednak Adam to co innego. Gdy tylko usłyszałam (w telewizji), że wydaje książkę, postanowiłam, że muszę ją mieć.
- Nie wiem, czy już teraz, ale za jakiś czas... Myślę, że tak.
Darski bardzo szczerze - przynajmniej ja w to wierzę - opowiada o swoim życiu. Dowiedziałam się wielu rzeczy, o które nawet go nie podejrzewałam.
Zawsze byłem arogancki i butny. Pielęgnuję w sobie te cechy. Podobnie jak schowaną gdzieś głęboko miłość do anarchii i chaosu.Najciekawszym momentem książki jest, kiedy lider zespołu Behemoth opowiada o chorobie - białaczce. Od samego początku - objawy, do końca - wygranej. Wyczytałam wiele zdumiewających faktów, przez które zyskałam do niego jeszcze większy szacunek i podziw.
- "Ma pan białaczkę".
- Dokładnie to powiedział (lekarz). Nic więcej. Dał mi tylko kartkę z wynikami badań. Poczekałem, aż wyjdzie i rozpłakałem się.
***
- Nie bałeś się, że tego nie wytrzymasz?Styl w jakim pisana jest biografia wciąga tak bardzo, że nie byłam w stanie przestać zaczytywać się w coraz to nowych szczegółach życia Adama. Wiele tu humoru, śmiesznych sytuacji, ale również powagi, smutku, zaskoczenia, romantyzmu.
- Chyba nie. Czułem się lepiej niż przed przyjęciem do szpitala, znacznie lepiej. Strategia wojny totalnej z rakiem wydała mi się nawet ekscytująca. Wszystko było przesycone taką militarną metaforyką. To nie był szpital, tylko linia frontu, a ja byłem już w okopach. Odwrotu nie było.
Człowiek sam odpowiada za swoje życie. Strąć Boga z piedestału, a zajmiesz jego miejsce. Deus absconditus. To moja filozofia.Dodatkowo warto zwrócić uwagę na zamieszczone zdjęcia, dokumenty. Możemy popatrzyć na Nergala jak był malutkim dzieciakiem, jak dojrzewał. Zamieszczono również skany jego świadectw szkolnych, laurek, które otrzymał od najmłodszych fanów, akt chrztu, akt oskarżenia.
I. Akt oskarżenia przeciwko Adamowi Darskiemu, liderowi muzycznego zespołu Behemoth, oskarżonemu o to, że (...) podczas koncertu (...) porwał Biblię i rzucał jej szczątkami w widownię. Krzyczał do mikrofonu, że "Kościół katolicki to największa organizacja zbrodnicza" i że Biblia to: "pieprzone gówno".Jak dla mnie genialna biografia. Nie podejrzewałam, że Darski jest tak wpływowym, znanym Polakiem. Nie wiedziałam również, że spotkał tyle sławnych, naprawdę sławnych ludzi, ba! grał nawet z nimi koncerty na jednej scenie. Myślę, że poznałam go bardziej. I to mnie cieszy.
- Zapatrzone w ciebie dziewczę, wielkie oczęta, które mówią: "Tak, tak, tak" - to nie twój typ?Polecam wszystkim, którzy interesują się Adamem Nergalem Darskim lub muzyką metalową.
- Niech dziewczę będzie zapatrzone, ale niech też sprawi, że i ja się zapatrzę.
Jednak również tym, którzy nic o nim nie wiedzą, a wydają ocenę i twierdzą, że to Szatan w czystej postaci.
Na koniec również tym, którzy po prostu nic o nim nie wiedzą, warto go poznać.
Ocena: 5/5
Sumując:
Okładka - 1/1
Treść - 5/5
Razem - 6/6
Ocena - arcydzieło
14 komentarze
Może nie jestem taką wielką fanką Nergala, jak Ty, ale uważam go za bardzo interesującą, utalentowaną osobę i od dawna mam już zamiar zapoznać się z tą książką. No i uwielbiam metal <3 Twoja recenzja bardzo mi się przydała, z pewnością przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Nergala, a książka czeka sobie na półce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńa ja nie przepadam ani za Nergalem, ani za jego zespołem.. tzn nie mam nic przeciwko, ale nie powiem też, że go lubię. :>
OdpowiedzUsuńAni go lubię, ani nie lubię. Staram się nie oceniać człowieka po jego twórczości, nie znam - nie wypowiadam się. Cytaty brzmią interesująco, ale Nergal to raczej nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za biografiami ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię biografii a i Nergal jakoś mnie nie interesuje, więc nie przeczytam tej pozycji.
OdpowiedzUsuńNie lubię Nergala, więc z pewnością sobie odpuszczę, ażeby się niepotrzebnie nie denerwować:)
OdpowiedzUsuńŚrednio lubię Nergala, ale po tę książkę sięgnęłabym z czystej ciekawości. :))
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Nergalem, więc nie sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńCóż, może i nie przepadam za tym panem, ale nie przeczytałabym tej książki z innego powodu. Po prostu nie lubię biografii.;)
OdpowiedzUsuńKsiążka mnie ciekawi, ale tak jak koleżanka powyżej nie przepadam za biografiami ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że nie przepadam za biografiami to z chęcią przeczytałabym tę książkę. Nergal wydaje się być ciekawą osobowością.
OdpowiedzUsuń"Nergal w planach" :)
OdpowiedzUsuńMarzę o tej książce... Nie tyle by ją mieć, ale żeby przeczytać... Niestety nie stać mnie póki co na jej zakup ;/
OdpowiedzUsuńDziękuję za przeczytanie i komentarz :)