[027] Pożeracz snów
15:10
Bettina Belitz
- Okładka miękka
- Wydawnictwo: ZNAK EMOTIKON
- Tom 1
- Ilość rozdziałów: 43 + prolog
- Ilość stron: 506
- Paranormal romace, zmory
Moim zdaniem jest intrygująca. Widzimy dziewczynę zanurzoną w wodzie. Jej twarz w połowie jest na powietrzu, a czole widać kropelki. Nad głową unoszą się czarne ptaki, do tego pełnia księżyca. Niby wszystko OK, ale są niestety rzeczy, które mi nie pasują. Po pierwsze tło jest zbyt niebieskie, kolor jest za bardzo wyrazisty, nasycony. Po drugie, nie za bardzo rozumiem powiązanie okładki z treścią. Tak jakbym trzymała przed sobą dwie różne historie, bo okładka przedstawia coś innego niż to, o czym pisała autorka.
Ocena: 0/1
O książce:
[TUTAJ]
Moje zdanie:
Pierwszy raz spotykam się z taką tematyką. Czytałam już kilka książek o snach, "wchodzeniu" w czyjąś głowę, ale nigdy o pożeraniu snów. Zdecydowanie coś nowego i innego.
Problematyką w książce jest przede wszystkim młodzieńcza, pierwsza oraz niestety nieszczęśliwa/niemożliwa miłość. Jednak oprócz tego autorka dużo pisze o zaufaniu, trosce rodzicielskiej, kłamstwach, tajemnicach, odrzuceniu, braku akceptacji, fałszywości, jak również o spełnieniu marzeń, dążeniu do celu, niepoddawaniu się, walczeniu o uczuciach, byciu sobą.
Może obudzę się i wszystko okaże się tylko snem. Uchwyciłam się tej nadziei.
Jedno wiedziałam na pewno: moje dotychczasowe życie było snem.
Rzeczywistość nadeszła teraz.
Najciekawszym wątkiem było odkrywanie przez Ellie (główną bohaterkę) kim tak naprawdę jest Colin. Napisałam tak ogólnikowo, bo nie da rady wyróżnić pojedynczego wątku.
Kompozycja w 100% zaskakująca i trzeba przyznać, że się Pani Bettinie udało. W całej historii kryje się wielka tajemnica, którą chcemy jak najszybciej odkryć. Autorka zmusza nas, abyśmy snuli domysły, które z czasem i tak okazują się błędne. Rozwiązanie poznajemy w ostatnich rozdziałach, przez co napięcie cały czas trzyma nas w swoich szponach.
Warto wspomnieć, że jest to zdecydowanie coś nowego, przez co nie wiemy, czego się spodziewać.
I jeden z najważniejszych plusów. Jest wzruszająca. Zawiera mnóstwo emocji. Ostatnie rozdziały wyciskają łzy z oczu czytelnika. Moim zdaniem to ogromna zaleta.
Do bohaterów mam tylko jedno, małe zastrzeżenie. Odnosi się ono do Ellie. Na początku cały czas jest smutną, nie chcącą żyć, marudną dziewczyną, która wszystkiego i wszystkich się boi. Jednak z czasem zmienia się na lepsze, więc za to plus.
Ocena: 5/5
Sumując:
Okładka - 0/1
Treść - 5/5
Razem - 5/6
Ocena - bardzo dobra
Język jakim pisze autorka jest młodzieżowy. Zawiera mnóstwo wyrazów typu: "spadaj", "dupku", "cham", "niech to szlag" oraz wiele innych. Pani Bettina świetnie wczuwa się w główną bohaterkę i jej zachowanie. Więc zachowanie Ellie i jej rówieśników jest w pełni młodzieżowe.- Dlaczego mnie nie budzisz? - zapytałam, kładąc dłonie na jego policzkach. Musiałam utrwalić sobie jego twarz wszystkimi zmysłami. Zapamiętać ją na zawsze.- Bo pożegnanie byłoby zbyt bolesne - odparł i uśmiechnął się do mnie po raz ostatni...
Do bohaterów mam tylko jedno, małe zastrzeżenie. Odnosi się ono do Ellie. Na początku cały czas jest smutną, nie chcącą żyć, marudną dziewczyną, która wszystkiego i wszystkich się boi. Jednak z czasem zmienia się na lepsze, więc za to plus.
- Ellie - strachliwa, ale pewna siebie; zdolna do poświęceń; uparta; cwana; strateg; troskliwa; sprtyna; kochająca.
- Colin - tajemniczy, troskliwy, dziwny, odważny, zdolny do poświęceń, wymagający, szczery, wierny, wytrwały.
- Rodzice Ellie - troskliwi, kochający, dbający, kłamliwi, opiekuńczy.
- Tillimann - odważny, przyjacielski, pomocny, wścibski, ciekawski, wierny.
- Czy ty mu się przyjrzałaś? To łobuz, taki, co bałamuci dziewczyny i je wykorzystuje, robi im dzieci i łamie serca. Nawet ślepy to widzi! (...)Książka genialna. Nie zabrakło w niej niczego. Ma w sobie tajemnicę, magię i intrygę. Niczego więcej nam/czytelnikom nie trzeba.- Za daleko się posunąłeś, tato - powiedziałam cicho. - Nie jestem puszczalską panienką. Mógłbyś mi ufać, ale tego nie robisz.
Sen nadszedł szybko. Zanim zapadłam się w nicość, prawie niesłyszalnie dotarł do mnie znany już szept: - Widzisz, nic się nie stało.Polecam zdecydowanie wszystkim. Nawet takim. którzy nie przepadają za paranormalami.
Ocena: 5/5
Sumując:
Okładka - 0/1
Treść - 5/5
Razem - 5/6
Ocena - bardzo dobra
Książkę otrzymałam od:
za co serdecznie dziękuję.
24 komentarze
Książka już za mną. I też mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńSpotykam same dobre opinie na temat tej książki. W takim razie poszukam jej, żeby zobaczyć czy trafi w mój gust. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ją przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, może jeśli znajdę w bibliotece to przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, ale myślę, że książka nie jest już dla mnie. Jak na razie mam swój stosik i wiele innych książek, które stoją jako pierwsze do przeczytania. Może kiedyś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czeka u mnie na półce na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie okładka nie powala na kolana, ale książkę mam w planach od jakiegoś czasu. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam kilka miesięcy temu i jestem całkowicie zgodna z Twoją recenzją ;)
OdpowiedzUsuńOj! Jeśli faktycznie jest dobra to muszę szybko sięgnąć Już nie mogę się doczekać;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To raczej nie dla mnie. Okładka też mi się nie podoba ;p
OdpowiedzUsuńokładka jest intrygujaca-racja, co do tematyki to własciwie pierwszy raz się z taką stykam .. :)
OdpowiedzUsuńna pewno przeczytam lubię takie książki. podobają mi się cytaty jakich użyłaś w notce :)
OdpowiedzUsuńatramentoweserce-inkheart
Zapowiada się całkiem fajna książka. Sam tytuł już mi się podoba i przypuszczam, że jest naprawdę bardzo związany z treścią. I, jak napisałaś, fajnie, że pojawiają się tam wyrażenia znane nam - młodzieży - na co dzień. W każdym bądź razie książka bardzo na plus...
OdpowiedzUsuńPS. Bardzo podoba mi się wygląd Twojego bloga.
A wie ktoś może czy w Polsce będą kolejne tomy tej trylogii?
OdpowiedzUsuńW Niemczech są:Scherbenmond i Dornenkuss ,ale niestety nie znam niemieckiego,a chętnie bym poczytała o dalszych ich losach:)
Mam nadzieję, że w wolnej chwili po nią sięgnę! :>
OdpowiedzUsuńKsiążka spoczywa u mnie na półce już od dość sporego czasu, ale niestety jakoś nie mam na nią czasu. Musi więc jeszcze trochę poczekać...
OdpowiedzUsuńHmm... książka zapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że muszę to zrobić, mam wrażenie, że trochę się z tym męczyłam, więc po podjęciu decyzji i jej ogłoszeniu poczułam ulgę. Przerwa dobrze mi zrobi i myślę, mam nadzieję, że w przyszłości wrócę do pisania recenzji, bo to pokochałam :)
mróz najgorszy, lepsze ciepełko :D
OdpowiedzUsuńJuż dłuższego czasu chcę ją mieć *.*
OdpowiedzUsuńZ jednej strony opis wydaje się być zachęcający, z drugiej jednak odstrasza mnie to, że książka jest napisana w takim młodzieżowym stylu. Bo zazwyczaj takie powieści właśnie przez to mi się nie podobają.
OdpowiedzUsuńAle może sięgnę, jak mi gdzieś wpadnie w ręce;)
Brzmi interesująco - ta tajemnica itd. Chyba kiedyś po nią sięgnę^^
OdpowiedzUsuńno masakra :D
OdpowiedzUsuńMam teraz ogromną ochotę na tę książkę :D
OdpowiedzUsuńMam na półeczce i przeczytam na pewno :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za przeczytanie i komentarz :)