Antygona... -.- To przez to głupie coś będę musiała w środę przyjść do szkoły rano i zdawać poprawkę ;__;

Już słabo pamiętam Antygonę, chyba średnio mi się podobała. Wolę Edypa ;p

A mnie się "Antygona" podobała. Nie jest długa, zresztą dramaty z reguły czyta się szybko. Nieźle wykreowane postacie sprawiły, że to była jedna z bardziej znośnych w gimnazjum lektur

Antygona nie była taka zła. Z tego, co pamiętam, szybko ją przeczytałam i była nawet ciekawa.

"Antygonę" czytałam co najmniej dwa razy i miło ją wspominam. Pamiętam jej treść do dzisiaj, chociaż od moich licealnych czasów minęło troszeczkę czasu. :)

Czytałam i mi się podobała :)

Przypomniałaś mi czasy, kiedy jeszcze czytało się takie krótkie lektury ;)

Oj, już za bardzo nie pamiętam akcji tej książki, ale czytałam ją kilka lat temu.

Ile masz lat ? x

Musze przyznać, ze spodziewałam się, ze więcej. Ja mam 15.
Ciesze się, ze jest jeszcze trochę ludzi, co czyta.

Króciutkie to omówienie, ale w sumie, co pisać o takiej lekturze. xD

Czytałam i już niewiele pamiętam, poza tym nie przepadam za dramatami.

Uważam Antygonę za książkę wybitną.

Nie wiedziałam, że istnieje taka magia xD
Ech, trochę ciężko mi się póki co pisze, bo nie mam praktycznie żadnych czytelników, a co za tym idzie - motywacji.
Antygona, jedna z nielicznych lektur, które przypadły mi do gustu.

Ja bardzo lubię tragedie Sofoklesa, "Antygona" bardzo mi się podobała :)

o widzę klasyczna lekturka.. nie przepadam za tego typu dziełami. Nie ujmuję kunsztu, ale to zdecydowanie nie dla mnie. Czytałam.. bo musiałam.
pozdrawiam i serdecznie zapraszam na nn :)
atramentoweserce- inkheart

Recenzja trochę krótka, jeśli porówna się ją do pozostałych :) A dzieło jest przecież przednie! Miło jest mieć świadomość, że są jeszcze ludzie, czytający lektury szkolne. To bardzo pocieszające :)

Właśnie skończyłam ją omawiać, jak na lekturę to jest całkiem okej ;)

Chcialabym znalezc choc troche czsu na ksiazke ; c

Czytałam kilka razy, bardzo, bardzo lubię :)

"Antygona" jest jedną z przyjemniejszych lektur - może dlatego, że to dramat? :) W każdym razie mi się podobała, chociaż czasem ciężko mi zrozumieć sposób myślenia starożytnych Greków.

Antygonę czytałam niedawno i jest to chyba jedna z najciekawszych lektur po które ostatnio sięgnęłam. :)